wtorek, 30 listopada 2010

The Fight vol.1

Ponieważ naprawdę wiele znaczą dla mnie wszystkie negatywne i pozytywne głosy, dziś będzie niestandardowo i coś się jeszcze pojawi. Na początek wziąłem na warsztat zdjęcie, które osobiście ja bardzo lubię, a spotkało się z pozytywną opinią mojej siostry. Która koncepcja Wam bardziej odpowiada?

Później zdradzę jak, które powstało ;-) .

Forgotten


Wczoraj poszedłem zrobić zdjęcia, jednak jakoś tak poszło mi się spać. Dzisiaj okazało się, że właściwie do niczego się nie nadają... więc zdjęcie z przedwczoraj. Wszystkich fanów proszę o wybaczenie za wczorajsze lenistwo... dzisiejsze też. 

niedziela, 28 listopada 2010

Pizza


 Zgodnie z obietnicą zdjęcie z dzisiaj... Niestety dopiero na monitorze okazało się, że nie wyszło najlepiej... i było już za późno na poprawki ;-) .

sobota, 27 listopada 2010

piątek, 26 listopada 2010

Zima


I wczoraj bezczelnie, po raz pierwszy, zapomniałem wrzucić zdjęcia. Dzisiaj impreza urodzinowa, więc znów stare zdjęcie zenitowe. Chyba pora się w końcu wybrać na dwór z aparatem...

wtorek, 23 listopada 2010

Autoportret z Kochanką (Self-portrait with the Lover)


Dzisiaj zdjęcie sprzed pewnie z 10 lat ;-) . Zabrałem się za skanowanie moich starych zdjęć z Zenita, ale widzę, że jakieś szumy się pojawiają. Dlatego dzisiaj niech wygra idea, nad jakością.

poniedziałek, 22 listopada 2010

Wieża Babel (Tower of Babel)


I pierwsza przerwa w blogu :( . Niestety w Dreźnie się udało, ale wracając do Bełchatowa muszę założyć, że nie uda mi się zajrzeć do sieci. Za to dzisiaj jest świeżutkie i długo sobie obiecywane. Miejscówka ma potencjał, a przed Wami Wrocławski Sky Tower, ciągle w budowie...

czwartek, 18 listopada 2010

Walking in the Sun




Chyba lubię robić zdjęcia pod słońce ;-) .


Baloon


Dziś na początek złożę życzenia Sylwestrowi, bo już przychodzi ten czas, że wątroba przestaje wszystko przyswajać. Dlatego wszystkiego najlepszego z okazji 27 urodzin. 
Muszę również przeprosić wszystkich, którzy z niecierpliwością oczekują na to zdjęcie dnia. Wiem, że jest ich dużo, względnie. Dziś nie zdążyłem
Miało być inaczej. Ale oto jest: Balon. 

niedziela, 14 listopada 2010

Prohibition


Dziś jest ostatni dzień, kiedy można palić w klubach. Swojego zdania nie wypowiem, to nie miejsce na to. Natomiast jest to jeden z niewielu dni, kiedy nie miałem wątpliwości co do zdjęcia.

sobota, 13 listopada 2010

Staring at the sun


Dzisiaj szybkie zdjęcie, świeżo wróciliśmy z Drezna a tutaj PS3 w domu :D ... Chyba rozumiecie, za to ciągle bez urlopu.

A to jest chyba ciąg dalszy "ja chcę nowy obiektyw". Wszystkie zdjęcia pod słońce, auto focus wariował i jedyne co wychodziło, to widokówki ;-) .

Nawiązując do tytułu: Staring at the Sun

piątek, 12 listopada 2010

Dresden, babe...


Jednak kocham współczesny świat... jednak bez urlopu.

P.S. To powinno mieć tytuł: "ja chcę nowy obiektyw...".

czwartek, 11 listopada 2010

The Ad


Dzisiaj z okazji pierwszego tygodnia bloga, gościnnie zdjęcie zrobione przez moją żonę :-) . Jutro urlop od bloga... Drezno czeka.

niedziela, 7 listopada 2010

Nothing special


Obiecałem sobie, że dzisiaj będzie prawdziwe daily photo. I co... i nic. Zmokłem, a zdjęcia nie zrobiłem. Oto jedyne, które w ogóle jakoś wyglądało. Ale dzień piąty i blog nadal żyje.

piątek, 5 listopada 2010

czwartek, 4 listopada 2010

The first


To na początek, jedno z pierwszych zdjęć jakie zrobiłem nowym sprzętem. Może nie najlepsze, ale to w końcu ma być początek.

Widok na plac 1 maja we Wrocławiu (obecnie Jana Pawła II).

The big bang...

To zaczynamy. Założenie jest banalne: każdego dnia jedno zdjęcie, w ramach walki z moim słomianym zapałem. Zobaczymy, jak długo uda mi się wytrzymać ;-) .