wtorek, 12 lipca 2011

Cake


Koncepcja bloga się zmienia, ale chwilę jeszcze to będzie trwało. Dlatego na razie ot tak powrzucam sobie ostatnie zdjęcia...

wtorek, 7 czerwca 2011

The Godfather


Z pozdrowieniami dla Dagmary, Bartka, Rafała i oczywiście Kubusia.

P.S. Nawet nie zauważyłem, że juz 100 postów mi stuknęło :-) .

sobota, 4 czerwca 2011

niedziela, 29 maja 2011

Church


Trzeci dzień próbuję obrobić tą fotkę. W końcu udało mi się osiągnąć jakiś efekt. Za to blog widzę ma już 2 dni opóźnienia (stan na 01.06 00:36).

sobota, 28 maja 2011

Heineken


Dzisiaj kontynuujemy temat dnia wczorajszego :-) . Niestety muszę zaprzeczyć wszystkim pogłoskom i Heineken nie został sponsorem tego bloga. 

Unfortunately Heineken won't be the sponsor of this blog. Let them regret. 

....



A może taka wersja?

Or maybe this way?

środa, 25 maja 2011

Storm

Before
After
 Song of the day: http://www.youtube.com/watch?v=1Vnf0McFrgg

Wyskoczyliśmy wczoraj na chwilę na rower i nagle rozpętała się nawałnica. Udało mi się strzelić parę zdjęć, ale wszystko na szybko. Dzisiaj przeglądając je stwierdziłem, że to jedno wygląda całkiem interesująco. Jednak nie bardzo miałem pomysł co z nim zrobić. Trochę pobawiłem się ustawieniami, ale jakoś nie jestem przekonany. Co o tym myślicie? A może po prostu kiepskie zdjęcie?

poniedziałek, 23 maja 2011

Bloom


Kontynuując aktywny weekend, wybraliśmy się wczoraj na kajaki. Powiedzmy sobie szczerze, że spływ Oławą nie jest najlepszym sposobem na romantyczne spędzenie czasu. Nad wodą unosi się delikatny smród, nabrzeża też nie są jakoś szczególnie zadbane, ale jak na spontaniczny wypad to było całkiem ciekawie.

sobota, 21 maja 2011

Injured


Wybraliśmy się na mecz polskiej ligii futballu amerykańskiego. Całkiem ciekawe doświadczenie, bardzo fajna atmosfera. Organizacyjnie trochę kuleje, ale na pewno wrażenia fajniejsze niż na piłce nożnej. Co do zdjęcia, to jak przystało na futball występowały cheerleaderki :-) . Jedna podczas pierwszego występu coś sobie zrobiła i ładnie dopełniła kadr.

piątek, 20 maja 2011

Street


To dzisiaj zdjęcie z jutra. Taki powrót do przyszłości. Nie jestem przekonany do takich krzywych zdjęć, ale dodaje to moim zdaniem odrobiny dynamizmu.

czwartek, 19 maja 2011

It's in his eyes



W końcu się pojawił, a ja jeszcze nie przeszedłem jedynki :-) . Dla  niewtajemniczonych: druga część jednej z lepiej przyjętych polskich produkcji. W tej chwili na zachodzie dostaje w recenzjach najwyższe oceny. Pierwszy prawdziwy polski sukces na skalę światową.

poniedziałek, 16 maja 2011

Your age, Your secret


I w końcu po dwóch wizytach w serwisie Canon spisał się na medal! Dzisiejsze pierwsze zdjęcie od wielu tygodni dedykuje wszystkim kobietom...

P.S. I aby dopełnić tradycji: zdjęcie klasycznie nieostre.

So back! And for all women: "Your age, your secret..."


wtorek, 29 marca 2011

Cuba


No dobra, dawno się nie widzieliśmy. Niestety brak aparatu chwilowo uniemożliwia mi normalne prowadzenie bloga. Dlatego tymczasowo zapraszam do mojego alternatywnego projektu: http://cubabycar.blogspot.com. Jak tylko uda mi się naprawić aparat, blog wróci do życia.


I haven't been here for a long time. Unfortunatly without a camera it’s quite hard to provide new feed everyday. Temporary I invite You to visit my alternative project: http://cubabycar.blogspot.com. Soon in English.

wtorek, 22 marca 2011

Back!


To wróciliśmy :-) ! Było genialnie a Kuba jest niesamowita. Zdjęć mam mnóstwo, jak je przejrzę postaram się przygotować coś ciekawego. 
Niestety mój aparat nie przetrwał całego wyjazdu :-( . W ostatni dzień upadł razem ze mną. Nie widać żadnych objawów zewnętrznych, ale nie działa cała elektronika. Pójdzie na gwarancję, zobaczymy. 
Na zdjęciu nasz samochód po przejechaniu prawie 1800 km po wyspie. Może to nie sztuka, ale w najbliższym czasie chyba wyłamię się trochę z koncepcji bloga.

So we are back! Cuba is amazing. I have a lot of photos, but I need to look at them before. I'll try to create something special for this blog.
Unfortunatly my camera haven’t survived our trip! I have fallen in the last day. Everything looks all right, however it’s not working. We will see.
On todays photo is our car after 1800 km in the Cuba. It’s not the „artistic” one, but in next few days, I’ll broke the concept of the blog.

piątek, 4 marca 2011

Broken


Ostatnie z serii i ostatnie w najbliższym czasie. We wtorek Kuba! Także urlop w pracy, urlop od bloga. Do zobaczenia za 2 tygodnie. Mam nadzieję, że przywiozę wystarczająco dużo zdjęć :-)

Ok, so today the last from this serie and the last before my two weeks break. With my amazing wife we are going to Cuba for our honeymoon, so cu soon.

czwartek, 3 marca 2011

Tunnel


Niestety moja Vista odmówiła mi ostatnio posłuszeństwa. Także dopiero dzisiaj mam możliwość wrzucenia czegoś ciekawego.

Unfortunately my 5 years old Vista has died on Wednesday. Because of this I had a small break... 

wtorek, 1 marca 2011

HDR


Niestety moja Vista odmówiła mi ostatnio posłuszeństwa. Także dopiero dzisiaj mam możliwość wrzucenia czegoś ciekawego.

Unfortunately my 5 years old Vista has died on Wednesday. Because of this I had a small break... 

poniedziałek, 28 lutego 2011

Walls


To teraz musicie przygotować się na serię zdjęć rozwalającego się budynku...

So from now on You need to expect a lot of photos from this building...

niedziela, 27 lutego 2011

Abandoned II


Dobra, nie jestem do końca zadowolony, ale bo długich godzinach walki to zdjęcie zostało przeze mnie wysłane na konkurs allegro :-) . Także trzymajcie kciuki...

I'm not happy with this one, but it's all I have got. So I'll use this one for the contest.

sobota, 26 lutego 2011

Shoot 'Em Up


To pierwszy portret. Poszliśmy robić zdjęcia na konkurs http://pleneria.allegro.pl/, ale od fotografowania ścian i śmieci, burzliwie przyozdobionych przez gołębie, nagle pojawił się ciekawszy obiekt.

So my first portrait here. We went to some old building to shoot photos, but instead of dirty walls and lot of trash I think, I have found a better object: my friend. 

piątek, 25 lutego 2011

Night


Było tak zimno, że strzał był prawie, że bez patrzenia :-) .

It was so cold then. I just shot and run away. 

środa, 23 lutego 2011

Lonely


Ponownie tory, jakiś zbieg okoliczności. Fajne miejsce na zdjęcia, ale zimno było jak diabli. Może chłopaki pochwalicie się swoimi zdjęciami?

Again some rails, its just a coincidence. Taken in abandoned harbor in Wroclaw.

wtorek, 22 lutego 2011

Sun is rising


Another train station on my way to work.  I didn't use Topaz this time. I still didn't figure this noise thing, so just simple b&w with some contrast. 

poniedziałek, 21 lutego 2011

The Evil


To dzisiaj wyjątkowo będą dwa. Ostatnio i tak się obijałem. Skąd mi się ten szum bierze w Topaz Adjust?

So today it will be two... But I think I need to study Topaz Adjust a bit more. Why is there all this noise?

The Game v.2


One more try with my Poker Kit and I'm done...

niedziela, 20 lutego 2011

Let the Game begins


To były bardzo intensywne 3 dni, ale pora dojść do siebie po urodzinach. Dziękuję za genialny prezent, więc kiedy gramy?

I had a small break, because of very intensive birthday... So let the game begins!

środa, 16 lutego 2011

Mexicans


Dzisiaj pojechałem zrobić zdjęcia... i zapomniałem karty. Bez komentarza. Dlatego mała przeróbka zdjęcia znalezionego gdzieś w otchłani mojego dysku twardego.

Today I went to planned spot and I realised that I have forgotten to take a card. No comments. Because of this I have done some small processing of image taken some times ago.

poniedziałek, 14 lutego 2011

Colors of Love


I jednak zmieniłem zdanie... Już było inne zdjęcie, to jest technicznie do ***, ale stwierdziłem, że czemu nie. Dla wszystkich z okazji walentynek.

And I changed my mind. I didn't want to post it, it's technically bad, but... Happy Valentine's Day

Beautiful